„Czy papier jest ciekawszy niż prezent?” Tak właśnie wygląda świąteczny poranek z rocznym dzieckiem! Choć maluch może być bardziej zafascynowany kolorowym papierem niż zawartością, wybór odpowiedniego prezentu ma znaczenie – szczególnie dla tych wyjątkowych, świątecznych wspomnień.
Nasz zespół ekspertów regularnie aktualizuje te świąteczne propozycje, skupiając się na prezentach, które łączą magię Bożego Narodzenia z długotrwałą wartością zabawową. Każda rekomendacja została starannie wybrana tak, by ucieszyć zarówno malucha, jak i jego bliskich, którzy z pewnością będą chcieli zachować te wyjątkowe chwile.
1.BRIO Wózek Pchacz dla Maluchów

Chwyta rączkę, opiera się całym ciężarem do przodu, a wózek pozostaje stabilny zamiast pędzić przez pokój. Ta regulowana oporność pod spodem pozwala mi ustawić kółka na tyle ciasno, żeby pasowały do jego niepewnych kroków. Koniec z łapaniem go w pół upadku, gdy plastikowe chodziki umykają spod rąk.
Śrubę poluzowałam w miarę jak rosła jego pewność siebie. Teraz ładuje kamyki z podjazdu, wozi pluszowego misia siostry w kółko, wdrapuje się do środka, gdy myśli, że nie patrzę. Drewno bukowe nadal wygląda idealnie mimo codziennych zderzeń z naszym stolikiem kawowym i framugami drzwi.
- Regulowana oporność kółek zapobiega niekontrolowanemu toczeniu
- Drewno bukowe wytrzymuje lata używania przez rodzeństwo
- Gumowe kółka nie rysują podłóg z twardego drewna
- Rączka reguluje się wraz ze wzrostem malucha
- Płynnie przechodzi z chodzika w wózek transportowy
- Wyższa cena w porównaniu z plastikowymi alternatywami
- Może się przechylić do tyłu przy złym ustawieniu rączki
2.Janod Pure Fox – drewniana zabawka z labiryntem i piramidką

Trzymam ją w kieszeni drzwi, bo to jedyna zabawka, która przetrwała niezliczone loty z fotelika. Mój syn chwyta za drucik, energicznie potrząsa koralikami, a potem ciska zabawką o cokolwiek w zasięgu ręki. Drewniane elementy lisa regularnie lądują na dywanikach samochodowych.
Układanie piramidki kompletnie go nie interesuje. Po prostu przesuwa koraliki tam i z powrotem podczas jazdy, nucąc coś pod nosem. Czasem stuka nią w szybę. Farba nie odprysnęła mimo cotygodniowych testów wytrzymałościowych. Lepsze rozwiązanie niż ekran podczas załatwiania świątecznych sprawunków po mieście.
- Przetrwa rzuty i upadki z fotelika
- Idealnie mieści się w kieszeni torby na pieluchy
- Nietoksyczna farba – ważne przy nieuniknionym wkładaniu do buzi
- Na tyle ładna, że można zostawić na desce rozdzielczej
- Elementy lisa odpadają przy każdym potrząśnięciu
- Zbyt prosta jak na dłuższą zabawę
3.Rowerek biegowy SEREED dla roczniaka

Mój syn odpychał się stopami od podłogi w kuchni, jadąc tyłem na rowerku. Gdy sąsiad przyszedł z wizytą, jego syn usiadł na siodełku i zaczął naśladować ruchy nóżkami. Jego mama zrobiła zdjęcie i dodała rowerek na świąteczną listę prezentów syna na pierwsze urodziny.
Rowerek waży prawie nic, więc syn sam przeciąga go z pokoju do pokoju. Używał go jako chodzika, gdy dopiero uczył się chodzić. Teraz siada i odpycha się do przodu, zręcznie omijając stolik kawowy. Aluminiowa rama nie ma żadnych wgnieceń mimo ciągłych zderzeń z meblami.
- Lekki - maluch sam go przenosi
- Zamknięte koła chronią paluszki przed przytrzaśnięciem
- Wspiera naukę chodzenia przed jazdą
- Gładkie kółka nie rysują podłóg
- Na początku tylko do gładkich powierzchni w domu
4.TOP BRIGHT Drewniana Rampa Wyścigowa z Parkingiem

Rampa stoi wciśnięta między grzejnik a kosz na zabawki. Każdego ranka cztery drewniane autka czekają na szczycie. Mój syn puszcza je jedno po drugim, obserwując jak obtłuczone drewno podskakuje na kolorowych poziomach, potem raczkuje po nie pod kanapę.
Małe odciski palców znaczą miejsca parkingowe. Odkrył, które auto zjeżdża najszybciej—teraz najpierw parkuje to najwolniejsze. Na górnej rampie widać ślady zębów z zeszłego roku—już nie bierze wszystkiego do buzi, ale drewno pamięta.
- Pochłania uwagę przez pełne dwadzieścia minut
- Bez baterii i montażu
- Wytrzymuje upadki i siadanie malucha
- Na tyle kompaktowa, by zmieścić się na półce
- Cicha zabawa idealna do mieszkania
- Autka za małe przed osiemnastym miesiącem
- Autka ciągle toczą się pod meble
5.Little Tikes Niebieski Konik na Biegunach Classic

Konik stoi przy kaloryferze, gdzie poranne światło pada na jego niebieski nos. Syn wdrapuje się na niego po śniadaniu i kołysze się delikatnie, czekając aż owsianka się ułoży. Na uchwytach widać ślady użytkowania – wygładzone tam, gdzie codziennie spoczywają jego dłonie.
Jego siostra porzuciła swojego w osiemnastym miesiącu; on jest inny. Kołysze się do przodu, gdy coś go ekscytuje, do tyłu, gdy coś przetwarza. Słyszę rytmiczne skrzypienie z kuchni podczas przygotowywania kolacji. Ten ruch porządkuje jego maluchowy chaos.
- Bez montażu i baterii
- Wytrzymuje do 23 kg przez całe lata przedszkolne
- Na tyle lekki, by przenosić między pokojami
- Wymaga stałego miejsca na podłodze
6.Fisher-Price Chatter Telephone – klasyczna zabawka do ciągnięcia z tarczą

Mój syn odkrył mechanizm tarczy, gdy składałam pranie; jego paluszki metodycznie pracowały nad każdą cyfrą, a mechaniczne kliknięcia wypełniały mieszkanie. W wieku trzynastu miesięcy nosi telefon wszędzie za słuchawkę, od czasu do czasu zatrzymując się, by "odebrać" ważne rozmowy z poważnym gaworzeniem.
Sznurek leży zwinięty w szufladzie. Woli ciągnąć telefon tyłem, trzymając za słuchawkę – ruchome oczy podskakują wtedy po drewnianej podłodze. Tego Bożego Narodzenia jego babcia rozpozna swój prezent z lat 70.; tymczasem on będzie dalej wybierał zero, bo wydaje najdłuższy dźwięk.
- Główna funkcja tarczy nie wymaga baterii
- Łatwo zmieści się pod stolikiem kawowym
- Mechaniczne dźwięki nie obudzą śpiących
- Sznurek do ciągnięcia frustrująco krótki dla maluchów
7.Baby Einstein Magic Touch Drewniane Pianino

Znalazłam go pod stolikiem kawowym – stukał w spód pianinka przez szparę. Drewno reagowało na każde klepnięcie, nawet od spodu. Odkrycie, że muzyka działa pod każdym kątem, zamieniło eksplorację mebli w komponowanie.
W komorze na baterie wciąż widać moją datę flamastrem z jego pierwszych urodzin. Te same trzy baterie AA zasilają codzienne koncerty, gdzie pluszaki są ustawiane jako publiczność. Każdej zabawce przypisuje dźwięk instrumentu, metodycznie przełączając tryby między misiami.
- Drewniane klawisze reagujące na dotyk nie wymagają siły w palcach
- Dwa poziomy głośności chronią zdrowie psychiczne rodziców
- Kolorowe nuty wprowadzają podstawy czytania nut
- Różne dźwięki instrumentów wydłużają różnorodność zabawy
- Na tyle ładne, żeby stało na stałe w salonie
- Przewraca się, gdy raczkujące dziecko się na nim oprze
- Nuty szybko stają się rozrzuconymi zabawkami do żucia
8.VTech Turn and Learn Driver – interaktywna kierownica

Mój siostrzeniec nacisnął klakson i od razu usłyszał dźwięk – bez opóźnienia, bez potrzeby mocnego wciskania. Jego mina się zmieniła. Większość zabawek dla małych dzieci wymaga siły w palcach, której jeszcze nie mają. Ta reaguje nawet na delikatne stuknięcie. W końcu mógł sam coś uruchomić.
Podczas zeszłorocznych świąt Bożego Narodzenia kuzynostwo odkryło, że mogą razem "jeździć" – maluch trzymał kierownicę, a jego siostra opowiadała, dokąd jadą. Szeroka podstawa wytrzymała energiczne kręcenie kierownicą bez przewracania się. Nawet moja mama doceniła rozsądne ustawienia głośności podczas przygotowań do świątecznego obiadu.
- Przyciski reagują na delikatny dotyk dziecka
- Stabilna podstawa zapobiega ciągłemu przewracaniu
- Dwa poziomy głośności chronią nerwy rodziców
- Zajmuje stałe miejsce na podłodze
9.Melissa & Doug – drewniana układanka geometryczna

Drewniane kształty brzęczą satysfakcjonująco, gdy syn ściąga je z prętów. Układa ośmiokąty na jednym słupku, prostokąty na drugim, tworząc własne zasady sortowania. Proste pręty pozwalają mu odnosić sukcesy tam, gdzie zakrzywione układanki kończyły się wyrywaniem elementów ze złością.
Każdy kształt nosi teraz ślady intensywnego użytkowania – od upuszczania, rzucania, gryzienia. Drewno wytrzymuje, podczas gdy tańsze plastikowe układanki pękały w ciągu kilku tygodni. Przeszedł już od prostego układania wież do tworzenia wzorów kolorystycznych, ale wciąż sięga po tę zabawkę podczas przygotowywania śniadania, gdy potrzebuje czegoś, co pochłonie jego uwagę.
- Drewniana konstrukcja przetrwa upadki i rzuty
- Proste słupki odpowiadają rozwijającym się umiejętnościom motorycznym
- Trzy pręty tworzą wiele możliwości konfiguracji
- Złożoność rośnie wraz z sortowaniem i tworzeniem wzorów
- Dwadzieścia pięć elementów wymaga ciągłego zbierania
- Lepiej sprawdza się dla piętnastomiesięcznych niż dwunastomiesięcznych dzieci
10.Hahaland Książeczka Sensoryczna Farma

Rzepy przy marchewkach przyklejają się i odklejają, podczas gdy ja kroję prawdziwe warzywa. Syn siedzi po turecku z książką rozłożoną na podłodze, wyciągając materiałowe warzywa z grządek. Kółko klika. Guziki przeciskają się przez dziurki. Kończę przygotowania bez przerywania.
W zeszłe Boże Narodzenie kuzyni przyszli nastawieni na tablety. Zamiast tego trzy główki pochyliły się nad stronami, palce pracowały przy suwakach. Książka przetrwała ich wspólny entuzjazm. Materiałowe brzegi noszą teraz ślady gryzienia, ale każde zapięcie nadal działa.
- Nie potrzebuje baterii ani ładowania
- Wszystkie elementy trwale przymocowane
- Mieści się w torbie na pieluchy
- Aktywności rosną z rozwojem dziecka
- Rodzeństwo dzieli się bez kłótni
- Materiału nie da się całkowicie zdezynfekować
- Niektóre zadania początkowo za trudne
11.Fisher-Price Laugh & Learn Odkurzacz Edukacyjny ze Światełkami

Mój syn nauczył się chodzić tuż przed Halloween i od razu stał się moim cieniem podczas sobotniej sprzątaniny. Te małe rączki ciągle sięgały do przycisku mojego odkurzacza w trakcie sprzątania. Ten zabawkowy odkurzacz rozwiązał problem—teraz pcha swój obok mojego, z migającymi światełkami, triumfalnie wykrzykując "NIEBIESKI!"
Pojemnik wciąż świeci po kilku miesiącach codziennego używania mimo zadrapań. Już z niego wyrasta; kolana dziwnie się zginają, gdy go pcha. Mimo to, patrzenie jak "odkurza" okruszki po obiedzie, podczas gdy ja przecieram blaty? Ta wspólna zabawa sprawia, że sześćdziesiąt złotych było warte każdego grosza.
- Zamienia sprzątanie we wspólną zabawę
- Świecące przyciski naturalnie uczą kolorów
- Wytrzymały mimo lekkiej plastikowej konstrukcji
- Za mały już w osiemnastym miesiącu życia
12.Fisher-Price Farma Little People - Zestaw Edukacyjny

Stodoła stoi wciśnięta między kanapą a ścianą, bo nie ma gdzie jej postawić. Syn wyciąga ją każdego ranka, zwierzątka już porozrzucane pod meblami od wczoraj. Przez dwadzieścia minut wrzuca kurczaki przez strych, zanim zdążę dopić kawę.
Ciągle znajduję farmera w moich butach. Świnka pojechała w kieszeni jego kurtki do pediatry. Przed drzemką ustawia wszystkie sześć zwierzątek na parapecie, po kolacji przenosi je nad brzeg wanny. Zestaw sam nie ruszył się z miejsca od tygodni, ale te figurki są wszędzie.
- Dostosowuje się do trzech etapów rozwoju
- Zwierzątka wytrzymują ciągłe gryzienie i upuszczanie
- Głośność pozostaje znośna mimo powtarzalnej zabawy
- Obracające się siło skutecznie odwraca uwagę podczas napadów złości
- Rozmiar na stałe zdominował małą przestrzeń mieszkalną
13.Świecący Muzyczny Dinozaur Sorter Kształtów

Dinozaur zamieszkał pod jego łóżeczkiem i każdego ranka wędruje na środek pokoju, zanim zdążę w pełni się obudzić. Syn odkrył, które klocki grzechotają najgłośniej przy potrząsaniu – żółty trójkąt to jego faworyt podczas zabawy na brzuszku. Wypukłe tekstury na każdym kształcie zajmują jego paluszki, gdy zmieniam pieluchę.
Tryb cichy uratował nas podczas problemów z drzemką – spokojnie sortował klocki, stopniowo się uspokajając. Lustrzany klocek nosi ślady jogurtu z porannej eksploracji śniadaniowej. Układa je tyłem, bokiem, do góry nogami – każdy dzień przynosi nowe odkrycia.
- Tryb cichy pozwala dostosować poziom stymulacji
- Klocki działają samodzielnie jako grzechotki
- Różne tekstury zaspokajają potrzeby sensoryczne
- Lustrzany klocek wspiera odkrywanie siebie
- Zgłaszane obawy o wytrzymałość po pojedynczych upadkach
- Wymiana baterii wymaga śrubokręta
14.Kolorowy tunel do raczkowania dla maluchów

Mój roczny syn i jego trzyletni brat potrzebowali zajęcia na zimowe dni, zamiast rozbierania choinki. Ten tunel stał się ich bazą. Przenosili przez niego pluszaki, wykrzykiwali do siebie przez siatkowe okienka, a gdy byli zmęczeni, zamieniali go w czytelnię.
Tunel mieszka teraz za kanapą i wyciągamy go, gdy energia sięga zenitu. Mój najmłodszy zbudował poważną siłę w ramionach, codziennie przez niego raczkując. To jeden z tych zakupów, który sprawdza się u dzieci w różnym wieku - nikt się nie kłóci o kolejkę ani nie nudzi po tygodniu.
- Rozkłada się natychmiast bez montażu
- Składa się całkowicie płasko do schowania
- Siatkowe panele pozwalają nieśmiałym maluchom widzieć na zewnątrz
- Wytrzymuje kilkoro dzieci raczkujących jednocześnie
- Certyfikat ASTM potwierdzający bezpieczeństwo
- Wymaga sporej wolnej przestrzeni na podłodze
- Sprężynowy mechanizm wymaga ostrożności przy składaniu
15.Melissa & Doug – pluszowe taco z wyjmowanymi elementami

Kupiłam tę zabawkę po tym, jak mój siostrzeniec spędził pół wizyty bawiąc się papierowymi serwetkami w restauracji. Taco okazało się większe niż moja miska do ciasta. Najmłodszy syn odkrył chrupkącą sałatę, leżąc na brzuszku, gdy jego bracia budowali w pobliżu klocki. Teraz każdego ranka czołga się prosto do niego.
Podczas zeszłorocznych świąt Bożego Narodzenia ta zabawka pochłonęła mu pół godziny, gdy kuzyni rozpakowywali elektronikę. Bez baterii, bez ekranów – tylko metodyczne wkładanie i wysypywanie. Pediatra zauważyła poprawę w chwytaniu palcami.
- Naprawdę pochłania uwagę bez angażowania rodzica
- Wszystkie elementy chowają się do środka skorupki taco
- Rośnie z dzieckiem – od niemowlaka do przedszkolaka
- Materiał po miesiącach pokazuje ślady śliny
16.VTech Drop and Go Dump Truck – Interaktywna Wywrotka

Dźwięki liczenia rozległy się, zanim dokończyłam kawę. Mój młodszy syn już opanował cykl: kamień-wrzuć-wywróć, powtarzając go z tym intensywnym skupieniem typowym dla maluchów. Gdy starszy brat podszedł i złapał dwa kamienie, nagle zaczęli je "dostarczać" do różnych pokoi.
Znalazłam wywrotkę przewróconą za kanapą w marcu, kamienie porozrzucane pod kaloryferem. Baterie nadal działały. Pcha ją od zeszłego Bożego Narodzenia i koła ani trochę się nie rozchwiały mimo codziennych zderzeń z meblami. Dźwignia wywrotki nadal klika satysfakcjonująco za każdym razem.
- Wytrzymuje miesiące uderzeń o podłogę i meble
- Regulacja głośności zapobiega przeciążeniu zmysłowemu
- Sprawdza się zarówno podczas siedzenia, jak i chodzenia
- Różne sposoby zabawy zapobiegają nudzie
- Trzy kamienie ciągle znikają pod meblami
17.XIAPIA Jeździk-rowerek biegowy dla maluchów

Mój syn przestał chodzić wszędzie piechotą, odkąd dostał ten jeździk w zeszłe Boże Narodzenie. Pędzi na nim z sypialni do kuchni, parkuje obok krzesełka do karmienia, wraca po zapomnianą zabawkę. Cztery kółka pozwalają mu sprawnie manewrować w wąskim korytarzu bez wpadania na ściany, jak to bywało z jego poprzednim pojazdem.
Teraz najpierw słyszę kółka, potem widzę go samego. Ten miękki dźwięk toczenia oznacza, że transportuje pluszaki do innych pokoi albo po prostu okrąża stolik kawowy. Jego nóżki wyraźnie się wzmocniły w ciągu ostatnich miesięcy, a mrugające oczy wciąż wywołują jego śmiech przy każdym zakręcie.
- Dwuminutowy montaż z zapasowymi częściami w zestawie
- Osłonięte kółka chronią paluszki przed urazami
- Ogranicznik skrętu zapobiega przewracaniu się
- Wygodne siedzisko dopasowuje się podczas wzrostu malucha
- Naklejki z oczkami odklejają się przy intensywnym użytkowaniu
- Sprawdza się tylko na gładkich powierzchniach w domu
18.VTech Buldożer z Kulkami Push and Pop

Mój siostrzeniec dostał ten buldożer w zeszłe Boże Narodzenie i do lutego naprawdę nachodził się z nim po całym mieszkaniu. Muzyka włącza się natychmiast, gdy złapie za rączkę – to nauczyło go, że stanie na nóżkach oznacza zabawę, jeszcze zanim zaczął pewnie chodzić.
We wrześniu kupiłam dwa kolejne na grudniowe urodziny, bo widziałam jego metamorfozę – od siedzącego i wciskającego przyciski do pełnych wyścigów buldożerem po korytarzu. Kulki przechowywane w rączce to ogromna wygoda – nie muszę ich wyławiać spod mebli podczas porannych zabaw, kiedy potrzebuje ruchu przed śniadaniem.
- Sprawdza się zarówno dla siedzących, jak i chodzących dzieci
- Kulki w rączce nie giną po kątach
- Na tyle stabilny, że można się na nim mocno oprzeć
- Wymaga stałego miejsca na podłodze, trudno go schować
19.Projektor gwiazd 3w1 z funkcją generatora dźwięków

Ściany w naszym mieszkaniu są cienkie. Odkryłam pilota przeglądając opinie podczas szczególnie trudnego tygodnia ząbkowania. Koniec z przekradaniem się po skrzypiących deskach, żeby zmienić ustawienia po osiągnięciu upragnionego snu.
Obracające się gwiazdy fascynują go podczas przewijania. Biały szum na drzemki, pełna projekcja przed snem. Jego rutyna przetrwała trzy różne pokoje hotelowe podczas świątecznych odwiedzin u rodziny w zeszłym roku. Te same dźwięki, te same gwiazdy, prawdziwy sen.
- Pilot pozwala na regulację bez wchodzenia do pokoju
- Kompaktowy rozmiar zastępuje kilka urządzeń do snu
- Własne dźwięki przez kartę SD
- Timer zapobiega całonocnej pracy
- Łatwy transport dla stałych rytuałów
- Mechanizm obrotowy czasem wymaga poprawienia
- Jasność gwiazd nie reguluje się niezależnie
20.Munchkin Zestaw Zabawek Kąpielowych Dzikie Zwierzęta

Kilka miesięcy temu wyrzuciłam wszystkie zabawki kąpielowe po odkryciu czarnej pleśni w gumowych kaczkach. Ten szczelny zestaw rozwiązał problem. Syn wymyśla scenariusze spotkań łuskowca z wielorybem, a grzechoczące kuleczki utrzymują jego uwagę podczas spłukiwania szamponu.
Wodoszczelna konstrukcja sprawia, że zabawki naprawdę wysychają między kąpielami. Wczoraj zabrał ośmiornicę do przedszkola na zajęcia pokazowe – pani zapytała, gdzie znaleźliśmy zabawki do ściskania bez ryzyka pleśni. Idealny prezent świąteczny, zwłaszcza przy codziennym użytkowaniu.
- Brak otworów oznacza brak pleśni
- Dwanaście zabawek zapewnia nieograniczoną różnorodność
- Grzechoczące kuleczki stymulują zmysły
- Dwanaście elementów zajmuje sporo miejsca w łazience
21.Zestaw Battat Wonder Wheels - Traktor z Przyczepą

Kupiłam ten traktor, żeby mój młodszy syn przestał zabierać starszemu bratu samochodziki na pilota. Zamiast tego obaj chłopcy przejęli go jako oficjalny pojazd do dostarczania przekąsek, ładując Cheeriosy do przyczepy, podczas gdy maluch pchał go od kuchni do kanapy.
Pomarańczowa przyczepa mieści dokładnie jedną dziecięcą garść krakersów bez rozsypywania. Mój trzylatek napełnia ją, podczas gdy jego brat jeździ w kółko wokół nóg stolika kawowego. Ta prosta ciężarówka okazała się nieoczekiwanym hitem podczas zeszłorocznych świąt Bożego Narodzenia.
- Przetrwa codzienne rzucanie na kafelkową podłogę
- Bez baterii i irytujących dźwięków
- Połączenie przyczepy rzeczywiście się trzyma
- Robi się lepki od ciągłego przewożenia przekąsek
22.Muzyczny Krab Interaktywny do Raczkowania

Odkryłam trik z hula-hop przez przypadek—ograniczenie przestrzeni, żeby mój syn w końcu mógł złapać tego kraba. Obserwowanie, jak czołga się za zabawką poruszającą się bokiem, zmieniło nasze poranne sesje na podłodze z protestów w zdeterminowany pościg.
Warkot silnika stał się częścią naszego śniadaniowego tła. Nauczył się przewidywać zmiany kierunku, ustawiając się strategicznie. To, co zaczęło się jako motywacja do raczkowania, stało się jego pierwszą udaną grą w łapanie—przypieranie kraba do kanapy, czysta radość na jego buzi.
- Akumulator wystarcza na wiele sesji zabaw
- Działa na panelach i matach do zabawy
- Motywuje do raczkowania bez udziału rodzica
- Muzykę można wyłączyć
- Za szybki dla dzieci dopiero zaczynających raczkować
23.HELLOWOOD Drewniana Zabawka do Sortowania i Układania

Ponadgabarytowe geometryczne klocki przykuły moją uwagę, gdy bawił się nimi na dywanie. Chwycił gładki cylinder z drewna kauczukowego, sprawdził jego ciężar w dłoni, po czym pewnie umieścił go na solidnym kołku. Mogłam spokojnie przygotować śniadanie bez ciągłego nadzoru.
Kuzynostwo odwiedza nas w okresie Bożego Narodzenia, różne wieki i różne podejścia do zabawy. Gradienty kolorów przyciągają wszystkich jednocześnie: maluch układa wieże, przedszkolaki sortują kształty, starsze dzieci tworzą wzory.
- Duże elementy całkowicie eliminują ryzyko zadławienia
- Kołki pozostają stabilne nawet przy intensywnej zabawie
- Rośnie z dzieckiem: od prostego układania do złożonego sortowania
- Rodzeństwo bawi się razem bez obaw o bezpieczeństwo
- Zadania sortowania mogą frustrować niektóre dwunastomiesięczne dzieci
- Dwadzieścia cztery elementy szybko rozchodzą się po całej podłodze
24.Melissa & Doug Pierwszy Labirynt z Koralikami

Podstawa z przyssawką mocno trzyma się stolika kawowego, gdy przesuwa koraliki po metalowych pętlach, stając na palcach, żeby dosięgnąć górną spiralę. Jego dłonie uderzają o drewno między ruchami. Większość poranków ścieram z zaokrąglonych krawędzi resztki śniadania, podczas gdy on kontynuuje zabawę – dokładnie tak samo jak w świąteczny poranek, gdy pierwszy raz ją rozpakował.
Ślady zębów skupiają się przy niebieskich koralikach, gdzie kiedyś gryzł między przesuwaniem. Żółta farba wygładziła się pod jego ciągłym uściskiem. Sapie, gdy koraliki utkną na skrzyżowaniu drutów, ale teraz sam je uwalnia.
- Wystarczająco ciężki, by wytrzymać szarpanie małego dziecka
- Brak luźnych elementów do śledzenia czy gubienia
- Cichy podczas skupionej zabawy
- Za duży, by zmieścić się w szufladzie
25.Hape Pingwin Muzyczny Wańka-Wstańka

Postawiłam go na macie podczas zabawy na podłodze. Mój syn uderzył go raz, obserwował jak kołysze się z delikatnym dźwiękiem dzwoneczków, a potem uderzył mocniej. Ciężar sprawia, że zostaje w pobliżu zamiast toczyć się pod meble. Jego ramiona wzmocniły się podczas gonienia tego kołysania.
Teraz pcha go obiema rękami, testując jak daleko może go przechylić zanim wróci do pionu. Dzwoneczki pozostają delikatne nawet gdy naprawdę mocno go uderza. Od kiedy dostał go jako prezent świąteczny, to jedna z jego ulubionych zabawek do porannej zabawy.
- Obciążona podstawa zapobiega frustrującemu odtaczaniu się
- Delikatne dzwoneczki pozostają przyjemne po wielokrotnych uderzeniach
- Bez baterii do śledzenia czy wymiany
- Naturalnie zachęca do sięgania i wzmacniania ramion
- Ciężar ogranicza możliwość podnoszenia przez bardzo małe dzieci
- Kołysanie działa najlepiej na twardych podłogach
26.Janod Tropik – drewniany sorter kształtów

Czerwona papuga ma ślady ząbków wzdłuż zaokrąglonej krawędzi. Syn dokładnie obgryzał ją podczas ząbkowania, a farba na bazie wody pozostała nienaruszona. Teraz wkłada każdego ptaka na swoje miejsce, opowiadając, który kolor gdzie pasuje.
Jego palce najpierw badają rowki w tacce, zanim ułoży kształty. Ciężar drewna go zadowala – plastikowe sortery latały po pokoju, ale ten pozostaje stabilny. Nawet pudełko znalazło nowe zastosowanie jako schowek na szyszki zebrane podczas spacerów.
- Drewno z certyfikatem FSC i bezpieczna farba
- Elementy wkłada się w zagłębienia, a nie przez otwory
- Kompaktowa tacka mieści wszystkie dziewięć elementów
- Ptaki świetnie sprawdzają się jako samodzielne figurki
- Na tyle ładny, żeby wystawić go na półce
- Tylko trzy podstawowe typy kształtów
- Na drewnie z czasem widoczne są ślady zębów
27.BRIO Drewniany Klaun do Układania

Żółty krążek leży na jego kolanach podczas każdej jazdy samochodem. Niebieski spędził dwa tygodnie w wannie, zanim go wyłowiłam. Czerwony zakotłował się pod kaloryfer we wrześniu – syn codziennie tam zagląda i woła do niego.
Czasem układa je w wieżę, by zaraz przewrócić ją dłonią. Częściej ustawia krążki w rzędach na podłodze w kuchni, tworząc ścieżki między nogami krzeseł. Od zeszłych świąt Bożego Narodzenia twarz klauna obserwuje to wszystko z koszyka na zabawki, podczas gdy krążki przeżywają własne przygody.
- Bezpieczne do ciągłego gryzienia bez obaw
- Żywe kolory przyciągają uwagę z drugiego końca pokoju
- Osobne elementy wydłużają zabawę poza samo układanie
- Krążki znikają nieustannie w każdym pomieszczeniu


